Scroll Top
blog
img_1823-1
Niesfałszowany personal branding

Być sobą czy być kimś. Co określa tożsamość marki w personal brandingu?

Większość z nas ma uświadomioną potrzebę bycia kimś.

Tym bardziej kobieta, która prowadzi własną firmę chce mieć poczucie, ze jest Kimś.

Marzymy o znalezieniu vedemecum kobiety sukcesu i wierzymy, że stać nas na ponadprzeciętny rozwój biznesu. Dlatego szukamy szkoleń, konferencji, książek, guru biznesu, znanych trenerów, coachów czyli jednym słowem szukamy gotowych rozwiązań. A że przy okazji dajemy się schwytać w pułapkę haseł marketingowych: sukces, pieniądze, spektakularna sprzedaż? Cóż uboczny efekt poszukiwań.

Historia, która powtarza się coraz częściej. Kobieta w wieku średnim, od lat przedsiębiorca, z sukcesem prowadzi trzy firmy. Firmy prosperują, ma partnera, dzieci, przyjaciół, wszystko wygląda z zewnątrz na poukładane. A jednak od kilku lat, poszukuje odpowiedzi jak być sobą w tym stabilnym układzie biznesowym i rodzinnym. Chce wiedzieć, co może zmienić w swoim życiu, żeby je zacząć czuć? Poznałyśmy się dwa lata temu, kiedy korzystała z kolejnego szkolenia, była już po treningu rozwoju duchowego, coachingu , szkoleniu umysł milionera i innych, których nie potrafię wymienić. Minęły dwa lata a ona wciąż szuka. Ostatni pomysł to sesja coachingowa z super coachem. Dla niewtajemniczonych wyjaśnię, że super cochaing poznaje się po tym, że 45 minutowa sesja kosztuje minimum 1500 zł. Nadzieja na wielkie odkrycie. Ta mądra, piękna, inteligentna kobieta prawdopodobnie będzie szukała coraz bardziej zaawansowanych i kosztownych propozycji rozwiązań swojego dylematu. Dylematu jak być autentycznie sobą kiedy do realizowania sukcesu biznesowego trzeba być dla innych Kimś?

Czy naprawdę trzeba wybierać pomiędzy byciem sobą a byciem Kimś?

Zanim zaczniesz szukać ekspertów, stań się ekspertem dla siebie. Nie ma gotowych i uniwersalnych rozwiązań. Możesz szukać inspiracji, podpowiedzi, jednak są bezwartościowe jeśli po kolejnych szkoleniach, poradnikach, konsultacjach stoisz w tym samym miejscu. Żeby być sobą musisz stać się Kimś dla siebie.

Zadaj sobie pytania:

Kiedy czuję się szczęśliwa? Co wtedy robię, z kim przebywam, gdzie jestem?

W jakich sytuacjach czas płynie niepostrzeżenie a ja wciąż jestem pełna pasji i energii?

Dokończ zdanie:

Gdybym miała gwarancję, że wszystko się spełni to byłabym…

A teraz gdybyś chwilę zastanowiła się i powiedziała, co już dzisiaj możesz zrobić, jaki może być pierwszy krok, który przybliży cię do autentycznej siebie, to co by to mogło być?

Na koniec mała podpowiedź angielskiego fizyka i astronoma Isaaka Newtona, pierwsza zasada dynamiki:

Jeśli na ciało nie działa żadna siła lub siły działające się równoważą, to ciało pozostaje w spoczynku.

Zamiast szukać cudownych rozwiązań, zdecyduj się wykonać pierwszy krok i być zadowolona z siebie i tego kim jesteś dzisiaj. Stań się swoim rzecznikiem, doceń wszystkie dokonania, wykształcenie, cechy charakteru, empatię, wszechstronność w działaniu, perfekcjonizm, intuicję, umiejętność samokontroli i współdziałania. Doceń i wykorzystaj, że jesteś Kobietą.

Ostatecznie z realizacją postanowienia  „Być sobą i być kimś” pozostaniesz zdana na swoje działanie i codzienne wybory. W takim podejściu personal branding staje się tylko narzędziem wyrażenia siebie jako niesfałszowanej marki.

Bądź widzialną Marką!

Related Posts

Leave a comment