Każda z nas ma swój własny wizerunek, ale czy jesteś pewna, że inni odbierają cię tak jak ty chcesz? Wizerunek marki osobistej w szerokim znaczeniu to wrażenie jakie przekazujesz w realu oraz w internecie na temat swojej osoby. Wyrażony poprzez elegancję stroju jest nie tylko znakiem dobrych manier ale coraz częściej staje się sposobem na wyróżnienie z pospolitości i z tłumu. Prawdziwa sztuka polega na tym, by znać zasady i wyglądem ani prowokować, ani szokować ale zgodnie z charakterem i osobowością, statusem zawodowym i sytuacją, właściwie prezentować się zarówno w profesjonalnym jak i prywatnym wydaniu. Większość z ludzi nie ma świadomości dress codu i bycia ocenianym na podstawie tego, co mają na sobie. Pierwsze wrażenie pozostaje trudne do zatarcia, jeśli jest negatywne, potrzebujemy od 14 do 20 spotkań, by negatywne wrażenie zmienić na pozytywne. Potraktujmy nasze ubranie jak kodowanie określonych informacji na swój temat. Rozpoznaj dress code właściwy dla twojej profesji, statusu i ambicji marki. Ludziom z którymi się spotykasz, powiesz w ten sposób, kim jesteś i jak siebie postrzegasz.
Nowe szaty Króla
Dumny i próżny ceszarz kochał nad wszystko stroje, uwielbiał godzinami przebierać się zaniedbując obowiązki wobec poddanych, Król nie robił zbyt wielu pożytecznych rzeczy, poświecał swoje zaangażowanie kupcom, krawcom wciąż szukając szaty, która najlepiej określiłaby jego potęgę. Gdy do władcy zgłaszają się tkacze oszuści, ten wierzy, że mogą mu ofiarować najpiękniejszy materiał, godny króla. Niezwykłą cechą materiału ma być jej niewidzialność, ale tylko dla tych, którzy są głupi i niegodni, by piastować wysokie stanowiska. Król obawiając się obnażenia własnej głupoty każe swoim ministrom potwierdzić istnienie tkaniny a ci w obawie o swoje stanowiska potwierdzają istnienie materiału widzialnego tylko dla oczu mędrców. Nadszedł moment parady, na który czekali poddani chcąc zobaczyć niezwykły strój. Wszyscy chcą być mądrzy, więc prześcigają się w pochlebstwach nad strojem. I wtedy jedno zdanie dziecka: król jest nagi, powoduje, że głupota i próżność zostaje zdemaskowana. Czar pryska a król jest… nagi.
Kiedy sprawdzamy wiarygodność osobistej marki, oceniamy jej reputację sięgamy głębiej pod płaszczyk wizerunku. Fakty, partnerzy, rekomendacje, doświadczenie, specjalistyczna i unikatowa wiedza mówią o randze marki osobistej dlatego nie przeceniajmy samego wizerunku a w tym stroju i wyglądu. Wizerunek w oderwaniu od „zawartości” jest jak szata króla, jedni ją widzą i komplementują a dla drugich nie ma żadnej wartości.
Wierzymy w to co widzimy, dlatego opakowanie, czyli Twój zewnętrzny wizerunek, Twoja aparycja i atrakcyjność będą dawały ci przewagę na starcie. Jednak sam wizerunek nawet ten najbardziej wyjątkowy i wysublimowany, niewiele zmienia jeśli nie podniesiesz wartości samego produktu, jakim jesteś Ty w odbiorze rynku. Kłopot w tym, że czasami nakładamy „strój” który prowokuje do powiedzenia: król jest nagi, uwierzył w magię i potęgę wizerunku a sobą mało prezentuje.
Jeśli zmianę w naszym życiu sprowadzimy tylko do kreowania, może nastąpić moment, kiedy ktoś z otoczenia powie… król jest nagi.
W personal brandingu stawka jest wyższa, te szaty mają być godne nas, tego kim jesteśmy i jak żyjemy. Czy jesteś gotowa? Zaprezentuj się światu, zbuduj wartościową i autentyczną markę osobistą, dołącz do Kobiet z Klasą.
Bądź widzialną Marką!