Co jest dla mnie sukcesem?
Przedsiębiorca czy też menadżer bez poznania siebie i swoich prawdziwych potrzeb buduje wymyślone życie i wymyślonego siebie na wzór lansowanych w mediach ludzi sukcesu. Taka droga budowania marki osobistej wiąże się z lękiem, że się wyda, że kogoś udajemy, że ktoś nas akceptuje tylko dlatego, ponieważ naszej prawdziwej twarzy nie zna. Życie w zgodzie ze sobą, wierność osobistym korzeniom i własnemu dziedzictwu to dobry materiał dla autentycznej osobistej marki.
Właściciel firmy zbyt często decyduje się wypełniać życie felerną treścią. Praca i pieniądze to może być o wiele za mało, aby uznać życie za spełnione i szczęśliwe. Jeśli życie jest jak tort, to składa się ze ściśle powiązanych ze sobą kawałków. Każdy kawałek to obszar życia wymagający zagospodarowania. Zdrowie, ruch, praca, relacje z ludźmi, rodzina, edukacja, rozwój, pieniądze, pasja, kultura. Poczucie życiowego sukcesu przychodzi, gdy uporządkujemy te obszary i zadbamy o nie w odpowiednim stopniu.
Pierwszym krokiem jest zdobycie się na odwagę zobaczenia tego, jak jest.
Wtedy dopiero zaczynamy jasno widzieć zarówno świat jak i ludzi. Budowanie marki osobistej za każdym razem przypomina reset naszych relacji z życiem i z ludźmi wokół nas. Budowanie marki osobistej polega również na tym, by wszystko, co jest Twoim naturalnym bogactwem, otoczyć szacunkiem, wspierać i rozwijać. Nie trzeba niczego wypierać, lecz skutecznie wzmocnić mocne strony, potencjał, nauczyć się je chronić i mądrze się tym dzielić.