Co zrobić, by dostać się do ekstra ligi ponadprzeciętnie zarabiających? Zanim zdecydujesz, że to kolejna podpucha, a temat bzdurny, wykonaj prosty test.

– Czy mówienie o pieniądzach jest dla Ciebie krępujące?

– Czy egoizm to wada?

– Czy grasz w totolotka  w czasie kumulacji?

– Czy wspominasz z nostalgią dawne czasy?

– Czy marzysz o innej pracy?

– Czy zgadzasz się z powiedzeniem: doceń co masz, zawsze może być gorzej?

Jeśli na większość pytań odpowiadasz twierdząco, Twoja droga do sukcesu będzie nadzwyczaj długa i ciernista. Ty i luksus?

Potocznie uważa się dobra luksusowe za fanaberie bogaczy i Ty prawdopodobnie również luksus kojarzysz ze zbyteczną przesadą.

Natomiast pojęcie luksusu i dóbr luksusowych znane jest w rozmaitych formach od zarania cywilizacji, będąc nieodłącznie związane ze stopniem zamożności. W praktyce, do określenia czy coś jest dobrem luksusowym, używa się stałych kryteriów. Pierwsze kryterium to wysoka cena, ograniczająca nabywców produktu. Drugie  kryterium to najwyższa jakość produktu w zakresie materiałów, walorów funkcjonalnych czy wzornictwa. Kolejne kryterium luksusu wykracza poza produkt i jego jakość, a skupia się na symbolice marek – oferowany produkt jest doskonały sam w sobie, ale powinien również zapewnić poczucie wyjątkowości oraz implikować elitarny styl życia.

Co ważne i udowodnione, popyt na dobra luksusowe wzrasta pod wpływem wzrostu ich cen. Ten fenomen wyjaśnia paradoks Thorsteina Veblena. Otóż u podstaw nabywania dóbr luksusowych jest chęć wyróżnienia się poprzez nabywanie takich dóbr, których szczególnie wysoka cena gwarantuje ich ekskluzywność, a wzrost ceny zwiększa ją jeszcze, stając się dodatkową zachętą do zakupu.

Co by się stało, gdyby na pół roku założyć, że TY jesteś marką luksusową? Czego potrzebujesz, by myśleć i działać zgodnie z tym przeświadczeniem? I co wtedy zmieni się w Twojej percepcji?

Cóż potrzebujesz ZMIANY W SPOSOBIE MYŚLENIA. Czy dzisiaj uważasz, że duże pieniądze są wynikiem nieuczciwych działań lub szczęścia w życiu? Czy własny rozwój traktujesz okazjonalnie, bo życie pcha Cię za czymś, a nie za byciem kimś? Czy skupiasz się na utrzymaniu tego co masz zamiast podejmować ryzyko? Czy osiadłeś w tym co masz zamiast szukać tego, co kochasz?

Korzystając z Personal Brandingu, możesz takie ograniczające myślenie skutecznie przeformułować i rozpocząć świadomie kreować osobistą markę.  Możesz stworzyć własny świat, gdzie relacja z Tobą, okaże się bardzo cenna a przynależność do Twoich znajomych będzie oznaczać wielkie wyróżnienie. Ta zmiana nie kosztuje wiele a efekty?

Sprawdź co stanie się możliwe jeśli postawisz na siebie.

fot. http://theideaofsimplicity.tumblr.com/post/30377434039/by-alexi-lubomirski